W pierwszym meczu nasi gracze przegrali jedynie 5 oczkami i wydawało się, ze na parkiecie rywala mogą postarać się o niespodziankę. Niestety mecz od początku nie układał się po naszej myśli i po 40 minutach to gospodarze cieszyli się z wygranej 89:75.

Już w pierwszej kwarcie Michał Wyrobek lekko skręcił kostkę i już do końca meczu nie grał na miarę swoich możliwości. W spotkaniu z Rudą wrócił na parkiet Adrian Danielczyk ale widać było, że dwutygodniowa przerwa w treningach odebrała mu pewność gry. Bardzo poprawnie zaprezentowała się dwójka Helik i Warzecha ale to było za mało na zespołowo grającą ekipę gospodarzy. MUKK grał bardzo nierówno. Były momenty, kiedy nasi zawodnicy seriami zdobywali punkty ale przeplatały się one z chwilami
zupełnej bierności w obronie i braku skuteczności pod koszem rywala.

MUKK przegrał mecz do wygrania i teraz pszczyńskich koszykarzy czeka kilka pojedynków w których o korzystny wynik będzie bardzo trudno. Już w najbliższy poniedziałek na Osiedlu Piastów pojawią zawodnicy MKKSu Rybnik - wicelidera tabeli, a tegoroczne występy MUKK zakończy na parkiecie w Tychach, gdzie zawsze ciężko o końcowy sukces.

K.S. Pogoń Ruda Ślaska:MUKK Pszczyna 89:75 (22:17, 16:12, 26:23, 25:23)

Kordian Helik 21, Mateusz Warzecha 19, Michał Wyrobek, Marcin Danielczyk 13, Adrian Danielczyk 3, Jakub Kozłowski 2, Bartosz Ber 2, Tomek Ryszka, Wojciech Jonderko, Józek Pryszcz